Rumieńce na twarzy – co je nasila?

Rumieńce na twarzy – co je nasila?

Rumieńce i zaczerwienienia na twarzy to zmora wielu kobiet. Można próbować zakryć je makijażem, jednak nie rozwiąże to problemu, ponieważ jedynie zamaskuje on objawy. Jakie są przyczyny takiego kolorytu cery? Jak pozbyć się tego problemu?

Trądzik różowaty – zaczyna się po 30stce

Bardzo często rumieńce na twarzy zwiastują początki trądziku różowatego. Jest to dermatoza, która atakuje zazwyczaj dorosłych, najczęściej w wieku 30 lat lub starszych. Jeśli rumieńce utrzymują się kilka godzin i stają się coraz bardziej intensywne, to znak, że należy udać się do lekarza. Naczynia krwionośne na twarzy u osób, które mają rumień na twarzy są mniej elastyczne i nie kurczą się tak szybko, jak naczynka u osób zdrowych. Stąd rumieniec – krew w naczynkach nie odpływa ze względu na brak skurczenia się albo dłuższy czas ich kurczenia się.

Czego unikać?

Rumieńce na twarzy mogą pojawić się w wyniku spożywania niektórych produktów i używek. Negatywnie na stan skóry wpływa palenie papierosów oraz alkohol. Szczególnie alkohol jest niewskazany osobom posiadającym cerę naczynkową, ponieważ rozszerza on naczynia krwionośne, które i tak pracują wadliwie. Przy występowaniu rumienia należy także unikać pikantnych i kwaśnych potraw. Rumieńce mogą być też spowodowane niewłaściwym trybem życia, nadużywaniem kawy i napojów energetycznych oraz herbaty. Miłośnicy solarium i kąpieli słonecznych, którzy zauważyli rumieńce na twarzy również muszą zrezygnować z opalania się, ponieważ wpływa to destrukcyjnie na kruche naczynka na twarzy. Rumieńce potęgują się także podczas wzmożonego wysiłku fizycznego, który przyspiesza krążenie.

Ten dotkliwy problem najlepiej pokonać, udając się do kliniki medycyny estetycznej. Nowoczesna kosmetologia proponuje szereg zabiegów laserowych, dzięki którym trwale można obkurczyć naczynka i zmniejszyć widoczne zaczerwienienia.