Trądzik różowaty objawia się utrzymującym się przez długi czas rumieniem na twarzy, co może być naprawdę kłopotliwe. Schorzenie doskwiera przede wszystkim latem, gdy po nasłonecznieniu objawy potęgują się. Na szczęście obecnie z trądzikiem różowatym można walczyć różnymi zabiegami m.in. z użyciem lasera.
Leczenie trądziku różowatego laserem
Jeżeli nie chcesz stosować leków na trądzik różowaty lub po prostu nie możesz, możliwe jest leczenie laserem. Pozwala na zlikwidowanie wszystkich widocznych na skórze zmian. Istotne jest jednak, aby zabieg przeprowadzić dopiero w momencie, gdy uda się ustabilizować trądzik różowaty. Przed przystąpieniem do zabiegu niezbędna jest konsultacja ze specjalistą, który określi, czy jest to opcja dedykowana do potrzeb naszej skóry.
Laserowe leczenie trądziku różowatego składa się z dwóch etapów:
- Zamykanie płytkich naczynek.
- Po upływie 3 tygodni, przy użyciu głowicy laserowej zamykane są naczynka znajdujące się w głębokich warstwach skóry.
Trzeba mieć świadomość, że laseroterapia jest w stanie załagodzić jedynie objawy trądziku różowatego. Nie usunie jednak przyczyny tej dolegliwości. Obecnie nadal nie wiadomo z jakiego powodu taka dolegliwość pojawia się, szczególnie u osób starszych, jak i kobiet w trakcie menopauzy.
Leczenie laserowe cieszy się bardzo dużą popularnością wśród osób cierpiących na trądzik różowaty, w niektórych przypadkach jest to jedyna skuteczna metoda umożliwiająca poprawę wyglądu skóry twarzy.
Kto nie może zdecydować się na leczenie trądziku różowatego laserem?
Zabieg ten nie jest wskazany dla kobiet w ciąży lub będących w okresie laktacji, jak i wtedy, gdy skóra jest opalona (przynajmniej 1 miesiąc trzeba odczekać). Nie mogą na niego zdecydować się osoby przyjmujące leki światłouczulające, zioła i miesiąc wcześniej antybiotyki. Przeciwwskazaniem jest także padaczka, bielactwo czy choroby nowotworowe. Zabiegu nie poleca się osobom mającym skórę suchą i wrażliwą.